Fundamentem do stworzenia atmosfery z dark fantasy jest historia świata przedstawionego, ułożona w taki sposób by już samymi opisami przedmiotów i samym zachowaniem NPC dawały wrażenie, że nie jesteśmy w nim mile widziani. Dlatego lore odgrywa ważną rolę już we wstępie by zasygnalizować z czym mamy do czynienia i jak rolę w nim odgrywamy.
Dragon Age – poznawanie pieśni/rozwijanie lore
Gdy w grze studia Bioware kończymy wstępniak zostajemy wysłani do pierwszej osady w Fereldenie – Lothering jaką przyjdzie nam odwiedzać jako Szarym Strażnikiem. W tej to właśnie wiosce poznajemy Pieśń Światła, czyli podwaliny do całej religii w Dragon Age’u która będzie sukcesywnie rozwijana w późniejszych odsłonach serii. Tym sposobem poznajemy Zakon Andrasty, który powstał po śmierci Andrasty, która poprowadziła można powiedzieć pierwszy Święty Marsz na Imperium Tevinteru. Gdyż po zostaniu wziętą do niewoli i ucieczki z niej postanowiła obalić Imperium Magistrów i zebrała barbarzyńskie klany, przy tym twierdząc, że jest oblubienicą Stwórcy poprowadziła armię przeciwko Tevinterowi. Niestety mimo podbiciu większości terenów Andrasta została zdradzona przez swojego męża Maferata i spalona na stosie. Taka historia, która mi przypomina jakąś inną równie popularną. Po tym wydarzeniu powstał kult, który za panowania Kordillus Drakon, pierwszego cesarza Orlais, został oficjalną religią.
Ale co ze wspaniałym Stwórcą?
Właśnie, bo Stwórca w Thedas – tak nazywa się świat w Dragon Age, powiedzmy żył w Pustce w Złotym Mieście. No i teraz zaczynają się schody, które dotyczą powstania Pierwszej Plagi. Ogólna teoria jest taka, że Wielcy Magistrowie chcieli się dostać do Złotego Miasta i posiąść tron Stwórcy z którego zostali wcześniej wypędzeni, a Stwórca spojrzał na nich, zakpił z ich ignorancji oraz ich spaczył, a on sobie poszedł nikt nie wie gdzie. W wyniku tego miasto poczerniało a oni w rozpaczy odszukali Dawnego Boga – Dumata i rozpoczęli pierwszą plagę. Jeśli spojrzymy do zapisków Szarej Straży to możemy znaleźć nawet wiadomości że Dumat magistrom pomógł im się dostać Złotego Miasta, a po tym już spaczeni rozpoczęli Plagę trwającą ładne 200 lat. Swoją drogą fajnie byłoby rozegrać jakiś wątek fabularny w tamtym okresie. A Stwórca w swojej dobroci postanowi wrócić do ludzi, po tym jak wszystkie rasy w Thedas będą go wyznawać. Ale dzięki takiej historii mamy możliwość poczuć klimat dark fantasy w Dragon Age’u. W tym właśnie celu tworzy się lore. To sprawia, że w lokacji Głębokie Ścieżki, które nota bene można odnaleźć w każdej odsłonie, bynajmniej w moim przypadku dawały poczucie podróżowania po żywej legendarnej lokacji, którą tylko ja mogę eksplorować. Dlatego szanujmy lore w grach i zgłębiajmy się w nie dla własnej imersji jak i szacunku dla osoby, która mogła opracować taki niespotykaną historię.